Bosco Cortesa. Wywiad z autorem książki Spisek — Zabij Prezydenta!

Bosko Cortesa

Fotografia: profil autora na Facebooku

Bosko Cortesa Pochodzi z Minorki, mieszka na Ibizie i pomimo zawodu jako technik elektronikOd zawsze pasjonowała się czytaniem i książkami. W 2010 roku postanowił zrobić swój pierwszy kurs kreatywnego pisania i ostatecznie opublikował swoją pierwszą powieść: Spisek. Zabij prezydenta! W tym wywiad Opowiada nam o niej i wielu innych tematach. Dziękuję za poświęcony czas i życzliwość.

BOSCO CORTÉS — WYWIAD

  • LITERATURA AKTUALNA: Twoja powieść jest Konspiracja — Zabij prezydenta! Co nam o tym opowiadasz i skąd czerpiesz inspirację?

BOSCO CORTÉS: To dzieje się pomiędzy 1870-1871 i opowiadam o przygodach A prawnik któremu przydzielono Badania del zabójstwo prezydenta rządu, generała Prima.

La inspiración przyszedł do mnie z konsultacją Książka historyczna, konkretnie XIX w. Moją uwagę przykuło to, że zabójstwu poświęcono tylko kilka krótkich linijek. Wiele lat później historia powróciła, tworząc wykonywanie na kursie kreatywnego pisania i stamtąd powstała reszta powieści.

  • AL: Czy pamiętasz jakieś swoje pierwsze czytania? A pierwsze co napisałeś?

BC: Moją pierwszą lekturą było Poirot prowadzi dochodzenieautorstwa Agathy Christie. Stąd Spisek Zawiera wiele elementów powieści detektywistycznej.

Pierwsza rzecz, którą napisałem Były to próby nawiązania kontaktu nowe przygody Herkulesa Poirot, którego tak naprawdę nigdy nie skończyłem. Pozycja bycia pierwszą ukończoną historią jest kwestionowana: Profesor Thomas Brown i wehikuł czasu i inni, Atlantyda, zatopione miasto. Miałem wtedy trochę 13 roku, mniej więcej.

Autorzy, postacie i zwyczaje

  • AL: Czołowy autor? Możesz wybrać więcej niż jeden i ze wszystkich okresów. 

Myślę, że lista jest bardzo długa, od Agatha Christie, Stephen King, Edgar Allan Poe, Asimov lub Arthura C. Clarke’a. A żeby wymienić nowsze odkrycia, TJ Klune, Paula jastrzębia, Madeline Miller itp. Chociaż bez wątpienia największy wpływ ma Stephen King, Poe i Agatha Christie.

  • AL: Jaką postać chciałbyś poznać i stworzyć?

BC: Więcej niż charakter Bardzo chciałabym poznać Agathę ChristieZawsze wierzyłem, że czuję z nią szczególną więź.

Myślę każda postać jest powiązana z jej autoremMyślę, że nie ma innych postaci, które chciałbym stworzyć poza tymi, które stworzyłem. Żadna inna nie byłaby podobna do mojej, te, które stworzyłam, są częścią mnie.

  • AL: Jakieś szczególne zwyczaje lub zwyczaje, jeśli chodzi o pisanie lub czytanie? 

PNE: Nie szczególnie. Być może, jeśli piszę scenę akcji lub kryminał, zazwyczaj słucham ścieżki dźwiękowej z muzyką pasującą do tego, co mówię.

  • AL: A Twoje ulubione miejsce i czas, aby to zrobić? 

BC: Nie mam żadnego. Mogę pisać w swoim gabinecie, w łóżku, w bibliotece lub w barze pełnym ludzi. Myślę, że Na koniec pozostaje usiąść przed komputerem i pisaći w ciągu kilku minut wszystko wokół mnie znika.

Gatunki i projekty

  • AL: Jakie inne gatunki lubisz? 

BC: Myślę, że teraz Nie wykluczam żadnego gatunku. Wcześniej raczej niechętnie sięgałam po określone gatunki, skupiając się na powieściach typu horror, detektywistyczny, fantasy i science fiction. Ale od roku ktoś, kogo naprawdę cenię, otworzył mi drzwi do innych gatunków i naprawdę miło mi się je czytało.

  • AL: Co teraz czytasz? I piszesz?

BC: Na szafce nocnej, którą mam Pieśń Achillesa. Jestem pracuje nad powieścią z tymczasowym tytułem Lrelikt ran, którego akcja rozgrywa się trzydzieści pięć lat wcześniej Spisek. Przygotowuję też tę, która zamknie cykl XIX wieku, choć z drugiej strony idę planowanie historii zupełnie inny, z nowym podejściem i dzięki któremu łączę się z gatunkiem fantazja, dzięki któremu zacząłem ujawniać moje historie.

Obecna prognoza

  • AL: Jak myślisz, jak wygląda scena wydawnicza?

BC: Cóż, myślę, że widzimy niesamowita odpowiedź dla renomowanych wydawców, aby połączyli się pod dachem wydawniczego kolosa i to jest to pojawienie się skromniejszych wydawców, wyspecjalizowanych w jednym lub dwóch gatunkach, ale o zasięgu ogólnopolskim. Chociaż niektóre z nich nadal są gałęziami tego ogromnego kolosa. Część tego ruchu jest spowodowana zjawiskiem zwanym książkatok.

  • AL: Jak się czujesz w związku z chwilą, w której żyjemy?

BC: No, powiedzmy to jak najszybciej Na poziomie literackim jesteśmy w środku twórczej eksplozji. Technologia sprawiła, że ​​narzędzia i wiedza stały się dostępne dla każdego, a wcześniej były dostępne tylko dla nielicznych i nie chodzi już tylko o kwestię self-publishingu, ale także o możliwość stworzenia własnej wytwórni wydawniczej. Sieci społecznościowe nadal modyfikują nasze społeczeństwo i nadal będą to robić, tworząc i cofając trendy. Nie jest to ani dobre, ani złe, to rzeczywistość.

Kiedy pojawiły się czytniki elektroniczne, mówiono, że książki znikną, a tak naprawdę oba światy współistnieją, kwitnie książka papierowa dzięki specjalnym wydaniom. I wszystko będzie się zmieniać i ewoluować, teraz wychodzą kolorowe e-booki, a to też będzie oznaczać zmianę. Trzeba tylko zobaczyć, że Amazon w końcu dołączył do używania kolorowego atramentu na swoim urządzeniu.


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.